Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Gość
|
Wysłany: Pon 14:57, 22 Sie 2005 Temat postu: Gra Mystic |
|
|
Mieszkasz w Literoot Town i masz na imię Karen. Dziś twój wielki dzień bo idziesz do profesora Birch'a po swojego pierwszego Pokemona. Podchodzisz do laboratorium a na drzwiach jest powieszona kartka: Wracam za miesiąc bo wyjechałem na badania do Kanto. Jesteś wsciekła! Jak mógł ci to zrobić?! W furii wybijasz szybę i kradniesz Pokedex, Pokenav i 6 Pokeballi. Wchodzisz do lasu. Na drzewie siedzi dziwny Pokemon na jednej nóżce. Pokedex mówi że to sowa Hoot hoot. Wszyscy wiedzą że śpi w dzień więc to twoja szansa! Miotasz w niego ballem i niczego nie wiedząca sówka jest twoja!
Co robisz??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Pon 15:00, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
biorę z domku jakąś małą wędlinkę, potem ide w jakieś ciemne mieksce (w lesie, ostatecznie w domu)
wypuszczam Hoota i próbuje się z nim zaprzyjaźni (podając wędlinkę, w końcu do serca przez żołądek ) przy okazji sprawdzam jego/jej dane w pokedexie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Śro 12:15, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Pokedex pokazuje:
Mężczyzna, lv.11, Ataki: Hypnosis, Psychic, Drill Peck, Sky Attack, SP.Atak: Dream Eater
Co robisz??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Śro 14:40, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jak to co? kumpluje się z nim...
dobra, powiedzmy że już się przyjaźnimy, sprawdzam czy wszystko mam w plecaku/torbie ( o ile to mam:P) jak nie to wracam do domku
jak tak to ide se... gdzieś |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Czw 11:44, 25 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Kiedy twoja mama dowiedziała się że zbiłaś okno w laboratorium i przywłaszczyłaś sobie Pokedex i Pokenav dostałaś szlaban na tydzień. Wpadłaś w furię i uciekłaś z domu zabierając plecak do którego wcześniej zapakowałaś Pokedex, Pokenav, Kanapki, Picie, 5x , 2x i 900$. Biegniesz przed siebie byleby daleko od domu. Trafiłaś do ciemnego lasu i nie wieszgdzie jesteś. Co robisz??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Czw 14:50, 25 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Wypuszczam Hoota i proszę, by mnie poprowadził, w końcu to chyba jego dom  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Pią 11:10, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Hoot Hoot włączył czerwoną lampę w swoich oczach i prowadził cię przez ciemny las. Po drodze pokonałaś kilka Bellsproutów i twój Hoot Hoot dostał kolejny poziom. Nagle potknęłaś się o coś i upadłaś a gdy sówka na to zaświeciła okazało się że to jajo! Było całe żólte w czarne pioruny. Omało go nie stłukłaś upadając ale na szczęście wszystko z nim wporządku. Co robisz? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Pią 11:15, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
odsuwam się i sprawdzam czy w pobliżu nie ma jego rodziców |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Pią 11:31, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Odsunełaś się i nad sobą usłyszałaś gigantyczne PIKAAAA! Hoot Hoot zaświecił w górę i zobaczyłaś Pikachu! Za chwilę przybiegł jeszcze drugi. Stworki zeskoczyły z gałęzi i zaczęły obwąchiwać jajo. Odwróciły się i spojrzały na ciebie takim wzrokiem jakby chciały cię zabić. Zaczęłaś się bać ale uciekły. Sprawdziłaś to w Pokedex'ie. Powiedział że Pikachu zawsze odrzucają jajo które dotknął człowiek mimo że należy do nich. To kwestia zapachów który ludzki nos nie jest w stanie wychwycić. Co robisz??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Pią 11:34, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
wiedziałam trudno, moja wina że zostawiły je, więc muszę je wziąś...
robie miejsce w plecaku, tak żeby ciepłe i miekkie rzeczy otaczały jako. potem ide dalej marząc sobie o potężnym Raichu...
-Hooti, umiesz obchodzic się z jajkami?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Pią 11:51, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Hooti bardzo dziwnie na ciebie spojrzał. Gdyby umiał mówić po ludzku napewno odpowiedziałby ci że jeszcze nie ma w tym doświadczenia bo jest młody i nie ma dzieci. Sówka zaczęła prowadzić cię dalej. Ciemny las się skończył i nareszcie dotarło do ciebie światło dzienne. Dotarłaś do miasta Oldale. Co robisz??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Pią 11:58, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ide do pokecenter i daje siostrze Joy jajo i ptaka, na kontrolę
i rozglądam się, czy nie ma czegoś ciekawego |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Pią 12:06, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
W mieście nie ma nic ciekawego oprócz hali contestów. Za trzy godziny odbędzie się konkurs sprytu. Kilku ludzi dziwnie biegało po mieście i krzyczało. Zapytałaś jednego co się dzieje. Powiedział że pewien dziki Leafly pustoszy miasto i kradnie owoce i warzywa ze sklepów. Może spróbujesz go dorwać? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mystic_Dragon Gość
|
Wysłany: Pią 12:11, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
na to czekałam :>
biorę Hootiego i idziemy złapac robaczka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Gość
|
Wysłany: Pią 12:30, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Przeszukujesz całe miasto aby znaleźć robaczka. Jednak nie szukałaś tam gdzie trzeba. Usłyszałaś krzyki ze sklepu mięsnego. Gdy dobiegłaś tam zobaczyłaś że to właścicielka krzyczy. Z budynku wyleciał Leafly ze stekim wołowym w pyszczku Ty szukałaś go na ziemi a Leafly szybował na swoich liściach jak na lotni. Co robisz??? Lepiej sie pospiesz bo odleci! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|