Pokemons PBF! :: Przegląd tematu

Draco · Wysłany: Pią 16:20, 23 Wrz 2005 Temat postu:

Idziesz i idziesz aż w końcu zaczęło padać. Zrobiło się bardzo ciemno i prawie nic nie było widać. Nad twoją głową zaczął się unosić dziwny gaz. To Gastly!!

Snowyman · Wysłany: Pią 16:13, 23 Wrz 2005 Temat postu:

Ide przed siebie

Draco · Wysłany: Wto 16:04, 06 Wrz 2005 Temat postu:

Dojechaliście do Pallet Town. Profesorek ryszał się najszybciej jak mógł. Dał ci Pokedex, Pokenav, 6 Pokeballi ( do jednego włożyłeś Spheal'a) oraz ulotkę aukcji Pokemon odbywających się w każdym mieście. Wyruszyłeś w kierynku wskazanym ci przez Oak'a a ten szybko wsiadł do samochodu i odjechał. Zgubiłeś się w ciemnym lesie i nie wiesz w którą stronę iść. Zanosi się na deszcz. Co robisz???

Snowyman · Wysłany: Pon 17:01, 05 Wrz 2005 Temat postu:

-Fajnie, dziękuje profku
I jade

Draco · Wysłany: Pon 12:44, 05 Wrz 2005 Temat postu: Gra Snowa

Masz na imię Snow i mieszkasz w Olivine City. Jesteś bardzo podekscytowany bo dziś wyruszasz w podróż dookoła świata statkiem. Gdy już byłeś spakowany wsiadłeś na statek z rodzicami. Minęło kilka godzin. Stałeś na dziobie statku a wiatr rozwiewał ci włosy. Nagle zauważyłeś małego wystraszonego Pokemona dryfującego na krze lodowej. Był to Spheal. Statek pędził prosto na niego a on był tak wystraszony że nie odpływał. Już miałeś skakać ale ktoś cię uprzedził. Był to dosyć stary człowiek o blond włosach. Wskoczył do wody i złapał Shpheal'a w ramiona. Chwilę potem rzuciłeś mu koło ratunkowe i wciągnąłeś na pokład. Gdy zobaczyłeś go z bliska oświeciło cię że to legendarny Profesor Oak!!! Dobiliście do portu w Vermilion City w Kanto. Oak powiedział że jest na wakacjach i nie ma zamiaru zajmować się foczką. Statek pozostanie w Vermilion przez trzy dni więc Profesor zaproponował ci że zawiezie cię do swojego laboratorium Pallet Town i zaopatrzy cię w odpowiedni sprzęt do podróży Pokemon. Zgodziłeś się. Nadal jednak nie wiedziałeś jaki będzie twój pierwszy Pokemon. Profesor dał ci do zrozumienia że to będzie właśnie Spheal. Profesor zadzwonił po jednego ze swoich pomocników. Za około pół godziny przyjechał i zabrał was do samochodu.